Antonio Marceglia, fregata rakietowa z Włoch, dotarła do Morza Bałtyckiego z misją wzmocnienia obrony wybrzeża Polski oraz wsparcia w ochronie jego kluczowej infrastruktury. To nie jest pierwszy włoski statek, który zawitał do polskiego portu wojennego w Gdyni. Wcześniej odwiedził nas niszczyciel rakietowy Caio Duilio. Wizyty te są wynikiem porozumień między ministerstwami obrony obu krajów.
Włoska pomoc w ochronie polskiego wybrzeża i kluczowych obiektów infrastruktury trwa już od maja tego roku. Ten akt solidarności jest efektem porozumienia między ministrami obrony Polski, Mariuszem Błaszczakiem, i Włoch, Guido Crosetto. Zobowiązanie to ma obowiązywać co najmniej przez pół roku.
Pierwszym statkiem z Włoch, który wpłynął na wody Bałtyku, był niszczyciel rakietowy o nazwie Caio Duilio. Statek ten pełnił swoją misję aż do dnia 25 lipca. Informacje o zmianie włoskich sił morskich na naszych wodach zostały przekazane publicznie przez Biuro Bezpieczeństwa Narodowego w ostatni czwartek.
Wizytę we włoskiej załodze stacjonującej w Gdyni złożył osobiście szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego, Jacek Siewiera. Reprezentując prezydenta Andrzeja Dudę, podziękował dowódcy i załodze okrętu za ich nieocenioną współpracę na Morzu Bałtyckim. Siewierę podczas tej wizyty Towarzyszyli ambasador Włoch w Polsce, Luca Franchetti Pardo, inspektor marynarki wojennej wiceadmirał Jarosław Ziemiański oraz dowódca 3 Flotylli Okrętów, kontradmirał Andrzej Ogrodnik.